Jeszcze nigdy mnie tak nogi nie bolały...
Poniedziałek, 8 kwietnia 2013 | dodano:08.04.2013
Zachciało nam się z rana do Kołbacza, bo tam jeszcze nas nie było...
Wpadliśmy na chwilę nad białe Szmaragdowe...
Szlak, którym zamierzaliśmy jechać od Szmaragdowego, okazał się nieprzejezdny, więc pojechaliśmy przez Zdroje w stronę Kołowa. Na ścieżce było wszystko: błoto, śnieg, lód, woda... :)
Kościół w Dobropolu Gryfińskim tak mi się spodobał, że obfociłam go ze wszystkich stron.
Dobrze, że jeszcze nie zmieniłam opon na letnie. ;)
Jakoś tak jesiennie się zrobiło:
Kołbacz w całej okazałości:
W drodze do Starego Czarnowa miałam niewątpliwą przyjemność ujrzeć bociany w locie. a jako, że to pierwsze przeze mnie widziane w tym roku, biorę to za dobrą wróżbę i w ogóle nie chcę słyszeć, że to niekoniecznie bociany były (bo ja znów bez lornetki się wybrałam...).
Ciekawostka z Gryfina- hmmm, które wybrać?
Od Gryfina było non stop pod wiatr, męczarnia to była straszna. :)
Wpadliśmy na chwilę nad białe Szmaragdowe...
Szlak, którym zamierzaliśmy jechać od Szmaragdowego, okazał się nieprzejezdny, więc pojechaliśmy przez Zdroje w stronę Kołowa. Na ścieżce było wszystko: błoto, śnieg, lód, woda... :)
Kościół w Dobropolu Gryfińskim tak mi się spodobał, że obfociłam go ze wszystkich stron.
Dobrze, że jeszcze nie zmieniłam opon na letnie. ;)
Jakoś tak jesiennie się zrobiło:
Kołbacz w całej okazałości:
W drodze do Starego Czarnowa miałam niewątpliwą przyjemność ujrzeć bociany w locie. a jako, że to pierwsze przeze mnie widziane w tym roku, biorę to za dobrą wróżbę i w ogóle nie chcę słyszeć, że to niekoniecznie bociany były (bo ja znów bez lornetki się wybrałam...).
Ciekawostka z Gryfina- hmmm, które wybrać?
Od Gryfina było non stop pod wiatr, męczarnia to była straszna. :)
Dane wycieczki:
Km: | 90.90 | Km teren: | 90.90 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | 3 w1 |
Komentarze
Super,gratuluję,to się nazywa kondycja :) Pozdrowionka :)
iwonka - 17:15 wtorek, 9 kwietnia 2013 | linkuj
Komentuj